wtorek, 28 października 2025

Test zestawu Japana Zjadam - bananowe pianki w kremie czekoladowym i posypką

 Witajcie. Dzisiaj już ostatni zestaw. I teraz wiem dlaczego , ten  zestaw nie ma poziomu trudności. Bo było to tak banalne do zrobienia. To jak połączenie marshmallosów(tych pianek na ognisko) z fondue. Tak teraz myślę, mogłam zacząć od tego zestawu .Daje temu 6,75/10  Testowanie tych zestawów było dla mnie wielką przygodą i spełnieniem marzeń . Lepszą  niż z napojami. Jak dostanę czy kupię jakieś Ocean Bomby lub zestawy Japana Zjadam to może zrobię posta.

Teraz kilka rankingów

Ranking jedzenia

Zestaw Japana Zjadam - Bubble Tea  10/10

Mochi 8/10

Zestaw Japana Zjadam- lizak Chupa Chups z truskawkową pianką i posypką 7/10

Zestaw Japan- Zjadam bananowe pianki w kremie czekoladowym i  posypką 6,75/10

Zestaw Japana Zjadam - Galaretki w różnych kszałtach 6,5/10

Ranking picia

Ocean Bomb Sailor Pluto 9/10

Ocean Bomb Luffy  8,5/10

Ocean Bomb Sailor Neptune 8/10

Ocean Bomb Sailor Uranus 5 /10

Ocean Bomb Sailor Venus  4,5/10

Ocean Bomb Sailor Mercury 4/10

Ocean Bomb Sailor Moon 4/10

Ranking kompletny

Zestaw Japana Zjadam - Bubble Tea  10/10

Ocean Bomb Sailor Pluto 9/10

Ocean Bomb Luffy  8,5/10

Mochi 8/10

Ocean Bomb Sailor Neptune 8/10

Zestaw Japana Zjadam- lizak Chupa Chups z truskawkową pianką i posypką 7/10

Zestaw Japan- Zjadam bananowe pianki w kremie czekoladowym i  posypką 6,75/10

Zestaw Japana Zjadam - Galaretki w różnych kszałtach 6,5/10

Ocean Bomb Sailor Uranus 5 /10

Ocean Bomb Sailor Venus  4,5/10

Ocean Bomb Sailor Mercury 4/10

Ocean Bomb Sailor Moon 4/10





Nastrój : Średni.

Mamy tackę i saszetki

   
Dajemy posypkę
Zdjęcie poglądowe 
Tutaj bez szpargałów


Dajemy czekoladę

Mamy tutaj torebkę z kremem czekoladowym(a la Nutella) , toberkę z posypką, pianki o smaku bananowym i wykałaczkę . Żadnych proszków




A teraz obtaczamy w tym piankę. Smacznego

poniedziałek, 27 października 2025

Test zestawu Japana Zjadam - bubble tea

 Witajcie. Dzisiaj trzeci zestaw. A nie jedzenie, tylko picie. A mianowicie bubble tea. Chyba większość wie co to bubble tea. Dla tych co nie wiedzą - jest to picie na bazie herbaty z jadalnymi kulkami ,najczęściej z tapioki. Niby najtrudniejszy z zestawów do zrobienia, ale najwięcej miałam radości z robienia tego. Trochę obawiałam się że coś sknocę, ale zrobiłam wszystko dobrze.

Nastrój: Bardzo szczęśliwy


Lećmy z tym piciem:




Zdjęcie poglądowe
Tutaj bez szpargałów


Mamy tackę , szaszetki i coś jeszcze

Mamy tackę, saszetki, różową z proszkiem o smaku brzoskwiniowym, żółtą z proszkiem smaku cytrynowym , białą z proszkiem o smaku soda(ale pachnie jak banan), niebieską z niebieską z proszkiem o smaku winogronowym, fioletową do robienia tapioki, zieloną do zrobienia bąbelków , książeczki z instrukcjami łyżeczkę i pipetę(o wiele  porządniejszą)

Tacki. W grę weszły nożyczki

Jedna tacka to wanienka do robienia tych kulek i zrobienia napoju, do rozrobienia proszków A,B,C i D z wodą i kubeczki do mieszania roztworu proszków A,B,C i B z wodą 

Ta książeczka z instrukcjami jest połączeniem zeszytu ćwiczeń z przewodnikiem. Będą potrzebne też te kredki. I podpisałam się na tej książeczkę swoim imieniem 

Czas nas rozrobieniem tych proszków z wodą

Tak to się teraz prezentuje.

Zadanie w środku, trzeba był połączyć kolory ze smakami 

Pipetką czepię te galaretki

Pierwsza mieszanina

Co to są za karteczki?

Kolejne pomysły na mieszanie kolorów

Kolejne mieszaniny. Czuję się jak na lekcji chemii

Kolejne zadanie - wymyśl przekrój z 5 i 6 szklanki. I to są moje pomysły

I tak prezentują 6 probówki w moim wykonaniu

Czas na napełnienie wanienki wodą i zawartości fioletowej saszetki

Robienie kuleczek tapioka

Morze kuleczek

Smacznego. Normalnie jak kuleczki bubble tea , ale nie koniec

Ta zielona saszetka sprawiła, że pojawiła się

Taki napój zasługuje na niecodzienną szklankę

Próbujemy. Smakuje jak bubble tea. Zrobiłam buble tea yeah
Kolejny fun-fact o mnie- uwielbiam bubble tea

Pomyślałam będę to do czegoś popijać. Padło. Taki zestaw sushi z bubble tea przypomina mi Papa,s Sushiria. Jej . Niby gierka, a pełna inspiracji. 

Tą książeczkę zachowam , a kartoniki do czegoś użyje

                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                        
















































































O rety , ale była radocha. A tak , po sushi popijałam bubble tea chipsy duszki(Monster Munch, Halloween tuż tuż. Daje temu zestawowi 10/10. Tak, ten zestaw prowadzi. Został mi jeszcze zestaw. Ten akurat nie miał poziomu trudności. Jestem ciekawa czy przebije(ale raczej nie sądę)
1.Zestaw Japana Zjadam- bubble tea
2.Zestaw Japana Zjadam-lizak Chupa Chups z truskawkową pianką i posypką  
3.Zestaw Japana Zjadam-galaretki w różnych kszałtach    
Komentujcie, oceniajcie, subskrybujcie, udostępniajcie
                                                                                                                      To by było na tyle
                                                                                                                                     Wasza Amandzia

niedziela, 26 października 2025

Test zestawu Japana Zjadam - Galaretki w różnych kszałtach

 Witajcie. Dzisiaj na tapetę leci kolejny zestaw Japana Zjadam . Tym razem jest galaretka w  różnych kształtach jak korona  czy diamenty. Zaraz się przekonacie się . Z tym miałam nieco  główkowania , kłopotów , ale i  również zabawy. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

Nastrój: Zmieszany  

Daje temu 6,5/10 . Ale tylko dlatego, ze trochę nie wyszło. Ale nie zniechęcam się. Mam ochotę nadal robić te zestawy.

1.Test zestawu Japana Zjadam - lizak Chupa Chups z truskawkową pianką i posypką                                2.Test zestawu Japana Zjadam - Galaretki w różnych kszałtach                                                                                                                                                     

Lećmy z tym cyrkiem

Dałam galaretki do lodówki do z stężenia I udało mi się przytwierdzić do tych pierścionków . I zjadłam. A szablony jeszcze wykorzystam. To zdjęcie jest autorstwa mojej mamy
Mamy tutaj tackę, łopatkę , pipetę, szablon z pierścionkami(przypominają mi te ozdoby wielkanocne),saszetki, turkusową z żelatyną , z różowym barwnikiem, z niebieskim barwnikiem, z żółtym barwnikiem i fioletową saszetkę z przeźroczystym barwnikiem
Jedna tacka jest formowanie żelków w kształcie muszelki, diamentu, klejnotu, małych klejnocików, delfina, rozgwiazdy i klejnotów
Są tu mniejsze tacki. Są to miarkę na wodę, tacka do rozrabiania żelatyny i tacka do rozrabiania barwików
Mieszam żelatynę z wodą. A wydawało mi się takie proste
Taka papka mi wyszła
I tu się zaczynają schody. Jak dałam to mikrofalówki  to wykipiało przed czasem.  
Rozbiłam barwnik z wodą
Mieszanie wody z barwnikiem z żelatyną. Tutaj zrobiłam gafę .Trzeba było tylko jedną miarkę wody do tego barwnika, a nie do linii. Ale mówi się trudno
Czerpanie pipetką . Tutaj z czaiłam się, popełniłam błąd z proporcjami
Rozrobiony biały barwnik
Rozrobiony różowy barwnik
Rozrobiony niebieski barwnik i kropelka wody
Ze wlewaniem też miałam drobny problem pod koniec . Tak wiem , nie wyszły idealnie.
Pozostawiłam na 10 minut do zatężenia . W między czasie uprzątnęłam scenerię, przejrzałam powiadomienia i zajęłam składaniem pierścieni
Takie mi wyszły te pierścionki
Smacznego. I smakowało jak galaretka
Tacka i szaszetki
 






















Przymierzyłam je


Kursor stworzono na